Teoria SHK: ciśnienie w kotle

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Znalezienie odpowiednich praktykantów w branży HVAC staje się coraz większym wyzwaniem dla wielu firm.

Die Suche nach geeigneten Lehrlingen in der SHK-Branche wird für viele Betriebe zur wachsenden Herausforderung.
©monkeybusinessimages iStock GettyImages Plus

Teoria SHK: ciśnienie w kotle

W wielu firmach instalacyjnych codzienna walka o zmotywowane młode talenty od dawna jest częścią rzeczywistości operacyjnej. Nasze badanie jednoznacznie potwierdza to wrażenie: zdecydowana większość respondentów uważa, że ​​znalezienie dobrych praktykantów jest raczej trudne lub wręcz bardzo trudne. Tylko niewielka mniejszość mówi o łatwej rekrutacji.
Nawet jeśli większość firm stwierdza, że ​​jest w pewnym stopniu lub nawet bardzo zadowolona ze swoich obecnych praktykantów, analiza otwartych komentarzy ukazuje znacznie bardziej zróżnicowany obraz. Szczególnie często wymieniane są deficyty motywacji i etyki pracy, trudności w komunikacji oraz zasadnicze problemy w obszarze edukacji ogólnej.

Eine TabelleTabela 1 ©ÖWV

Brak postawy

Największym wyzwaniem wśród wyzwań jest obszar motywacji i etyki pracy, z ponad 66 proc. Jedna z firm ujęła to zwięźle: „Potrzebujecie młodych ludzi, którzy są odporni. Nikogo, kto musi się po pracy kłaść, bo wcześniej było to tak wyczerpujące”. W wielu miejscach wydaje się, że oczekiwania młodych ludzi nie są już spełniane – co często przypisuje się roli rodziców. W jednym z komentarzy czytamy: „Problemem zwykle nie są dzieci, lecz rodzice, którzy chcą zapewnić swojemu potomstwu beztroski start w życie – niestety zazwyczaj jest odwrotnie”.
Tuż za nim (58%) znalazła się krytyka ogólnego wykształcenia i manier młodych ludzi. Arytmetyka, pisanie, znajomość języka niemieckiego – w opiniach często wspomina się o ogromnych brakach. Jedna z uczestniczek mówi: „Wiedza po gimnazjum jest do opanowania, proste obliczenia dla wielu osób są trudne do rozwiązania”.

Eine Tabelle
Tabelle 2 ©ÖWV

Słabe strony systemu szkolnego

Odpowiedzi na temat atrakcyjności nauczania w sektorze SHK pokazują także, że nie da się poprawić sytuacji samymi działaniami rekrutacyjnymi. Choć czterech na dziesięciu respondentów nadal widzi dużą atrakcyjność tego zawodu – tyle samo twierdzi, że zainteresowanie maleje lub po prostu już nie istnieje. Niektóre głosy są szczególnie krytyczne wobec postrzegania nauczania przez społeczeństwo: „Jeśli zapytasz kogoś, czym zajmują się jego dzieci, usłyszysz: Oczywiście, że się uczą” – stwierdza sarkastycznie jeden z komentarzy. Inny twierdzi: „Nauczanie nie cieszy się szczególnie dobrą opinią społeczną”.
Pogląd ten koresponduje z powszechną frustracją związaną z brakiem uznania – zarówno ze strony praktykantów, jak i ich trenerów. Wielokrotnie wzywano do większego doceniania czeladników i nie zniechęcania ich biurokracją i cięciami.

Krytyka szkoły zawodowej

Otwarte odpowiedzi na pytanie „Co wymaga zmiany?” są zróżnicowane, ale ich główne przesłanie jest jasne: firmy chcą reform strukturalnych i nowego myślenia społecznego. Wspomina się między innymi o silniejszym przygotowaniu szkół do świata pracy, lepszym kształceniu językowym i niższych pozapłacowych kosztach pracy.
Krytykuje się także sam system szkół zawodowych: „Nie jako kurs, ale raz w tygodniu, żeby praktykanci nie stracili kontaktu z firmą” – sugeruje jedna z uczestniczek. Ponadto wiele firm chciałoby, aby treści szkolne były ściślej powiązane z codziennym życiem zawodowym i nie ignorowały realiów życia młodych ludzi. Niektórzy rozwiązanie widzą także w wyraźniejszych konsekwencjach prawa pracy: „Firma szkoleniowa powinna mieć możliwość zwalniania praktykantów, którzy nie ukończyli szkoły zawodowej. Innym odbierają praktyki zawodowe”.

Wezwij reformę

Wyniki naszej ankiety wyraźnie pokazują: Szkolenie praktyk zawodowych w SHK znajduje się pod presją. Pomiędzy znaczeniem społecznym, deficytami szkolnymi i nowym rozumieniem wartości wśród młodego pokolenia firmom coraz trudniej jest znaleźć odpowiednie młode talenty i zatrzymać je w dłuższej perspektywie.
Ale jasne jest również, że wiele firm chce się zaangażować, wziąć na siebie odpowiedzialność i zaoferować młodym ludziom prawdziwe możliwości. Wymaga to jednak nie tylko nowych warunków ramowych, ale także ponownego przemyślenia na wszystkich poziomach – od rodziny, przez szkołę, po politykę.